991
Stawiamy na nowoczesne technologie
04.06.2025Prace modernizacyjne bez przerw w dostawach prądu? Szybkie usuwanie awarii? TAURON Dystrybucja wdraża nowoczesne technologie, które usprawnią prace serwisowe i minimalizują przerwy w dostawach prądu.
- Inwestujemy w mobilne rozwiązania dla serwisu sieciowego. Jeszcze w tym roku do naszych oddziałów trafią mobilne słupy kompozytowe, podnośniki do prac pod napięciem, a w przyszłości także drony transportowe i podnośniki gąsienicowe – zapowiada Jerzy Rzemyszkiewicz, Wiceprezes zarządu TAURON Dystrybucji ds. utrzymania sieci.
Nowoczesne technologie pozwolą rozszerzyć katalog prac serwisowych w TAURON Dystrybucji
Mobilne rozwiązania dla służb serwisu sieciowego usprawnią wykonywanie prac pod napięciem i zminimalizują przerwy w dostawach prądu
Zwiększamy także efektywność w trudnodostępnych terenach i podczas zdarzeń nadzwyczajnych
Pracowników energetyki najlepiej widać podczas sytuacji kryzysowych i usuwania awarii spowodowanych anomaliami pogodowymi czy klęskami żywiołowymi. Od ich sprawnego działania zależy w dalszej kolejności praca wielu innych służb bezpieczeństwa.
Żeby skutecznie, szybko i sprawnie działać, konieczne jest posiadanie odpowiednich narzędzi i sprzętu dla służb serwisu sieciowego oraz wykorzystywanie nowoczesnych technologii.
- Każde z tych rozwiązań pozwoli na rozszerzenie katalogu prac na liniach napowietrznych, zarówno w planowych pracach pod napięciem (PPN), jak również podczas awarii - mówi Jerzy Rzemyszkiewicz, Wiceprezes zarządu TAURON Dystrybucji ds. utrzymania sieci. - Usprawni to pracę na sieci i przyspieszy usuwanie usterek w terenie, również w miejscach niedostępnych. Inwestujemy w technologię PPN, która pozwala nam na wykonanie prac bez konieczności odłączania energii elektrycznej. Nasi klienci nie odczuwają zatem niedogodności związanych z przerwami w dostawach prądu.
Mobilny słup kompozytowy
Rozwiązaniem, które zyskało już uznanie energetyków, jest mobilny słup kompozytowy. Dzięki swojej lekkości, stabilności i łatwości montażu, pozwala na szybkie prowadzenie prac modernizacyjnych i usuwanie awarii. Można go wykorzystać przy wymianie zarówno elementów, jak i całego słupa średniego napięcia w technologii prac pod napięciem.
To znacznie tańsza alternatywa w porównaniu do tradycyjnych podnośników do PPN: koszt zakupu jednego mobilnego słupa to około 15% wartości podnośnika. W 2025 roku planujemy zakup sześciu takich słupów. Docelowo każdy z 11 oddziałów zostanie wyposażony w zestaw mobilnego słupa kompozytowego.
Podnośnik do zadań specjalnych
Obszar działania spółki to również trudnodostępne tereny górskie, które wymagają szczególnego sprzętu. Dlatego w przyszłym roku do oddziału w Bielsku-Białej trafi podnośnik PPN na podwoziu gąsienicowym. Może on poruszać się w każdym terenie, co pozwoli na wykonywanie prac w najtrudniejszych warunkach.
Posiadamy obecnie również 22 podnośniki do prac w technologii PPN na liniach napowietrznych średniego napięcia. Kolejne dwa jeszcze w tym roku trafią do oddziałów w Tarnowie i Wrocławiu.
Droga potrzebna od zaraz
Kompozytowe drogi tymczasowe stosuje się na podmokłym czy trudno dostępnym terenie, gdzie przejazd ciężkiego sprzętu jest niemożliwy. Nośność tymczasowej drogi kompozytowej to nawet 150 ton. Wykonane z lekkiego, elastycznego i bardzo wytrzymałego materiału są szansą na błyskawiczne stworzenie drogi dojazdowej do dowolnego punktu. To rozwiązanie, które doskonale sprawdziło się podczas wrześniowej powodzi, umożliwiając służbom dotarcie do zalanej infrastruktury.
W tym roku każdy z 56 regionów zostanie doposażony w 50 metrów takiej drogi. Korzyść z rozwiązania odczują także właściciele terenów, przez które energetycy docierają do infrastruktury. Tymczasowa droga minimalizuje straty w plonach rolnych i uszkodzenia zieleni miejskiej.
Drony i nowe horyzonty
Od kilku lat z sukcesem stosujemy także drony. Przede wszystkim wykorzystujemy je do monitoringu infrastruktury i identyfikacji usterek w obiektach liniowych. Przed nami zakup kolejnych urządzeń, tak, aby wszystkie regiony mogły wykorzystywać je w codziennej pracy.
Kolejnym etapem będzie wdrożenie dronów transportowych, które będą mogły pokonać nawet 16 kilometrów z ładunkiem nawet do 40 kg. Dostarczą potrzebny sprzęt i pomogą w usuwaniu usterek. Zwiększą również bezpieczeństwo pracowników, skrócą czas lokalizacji awarii i przyspieszą jej usunięcie.
Innowacje w zarządzaniu siecią
- Jesteśmy dużą firmą, działamy na rozległym i w dużej mierze górzystym terenie. Mamy ponad 250 tys. km linii, ponad 64 tys. stacji elektroenergetycznych i ponad 60 tys. transformatorów. To majątek, który wymaga od nas sprawnej eksploatacji na co dzień – zauważa Jerzy Rzemyszkiewicz. - Są to narzędzia, których poszukiwaliśmy, aby ułatwić wykonywanie niestandardowych zadań naszym pracownikom, podnosić ich skuteczność i które pozwalają nam sprawniej działać w trudnych warunkach.
Mobilne rozwiązania dla służb serwisu sieciowego usprawnią wykonywanie prac pod napięciem i zminimalizują przerwy w dostawach prądu
Zwiększamy także efektywność w trudnodostępnych terenach i podczas zdarzeń nadzwyczajnych
Pracowników energetyki najlepiej widać podczas sytuacji kryzysowych i usuwania awarii spowodowanych anomaliami pogodowymi czy klęskami żywiołowymi. Od ich sprawnego działania zależy w dalszej kolejności praca wielu innych służb bezpieczeństwa.
Żeby skutecznie, szybko i sprawnie działać, konieczne jest posiadanie odpowiednich narzędzi i sprzętu dla służb serwisu sieciowego oraz wykorzystywanie nowoczesnych technologii.
- Każde z tych rozwiązań pozwoli na rozszerzenie katalogu prac na liniach napowietrznych, zarówno w planowych pracach pod napięciem (PPN), jak również podczas awarii - mówi Jerzy Rzemyszkiewicz, Wiceprezes zarządu TAURON Dystrybucji ds. utrzymania sieci. - Usprawni to pracę na sieci i przyspieszy usuwanie usterek w terenie, również w miejscach niedostępnych. Inwestujemy w technologię PPN, która pozwala nam na wykonanie prac bez konieczności odłączania energii elektrycznej. Nasi klienci nie odczuwają zatem niedogodności związanych z przerwami w dostawach prądu.
Mobilny słup kompozytowy
Rozwiązaniem, które zyskało już uznanie energetyków, jest mobilny słup kompozytowy. Dzięki swojej lekkości, stabilności i łatwości montażu, pozwala na szybkie prowadzenie prac modernizacyjnych i usuwanie awarii. Można go wykorzystać przy wymianie zarówno elementów, jak i całego słupa średniego napięcia w technologii prac pod napięciem.
To znacznie tańsza alternatywa w porównaniu do tradycyjnych podnośników do PPN: koszt zakupu jednego mobilnego słupa to około 15% wartości podnośnika. W 2025 roku planujemy zakup sześciu takich słupów. Docelowo każdy z 11 oddziałów zostanie wyposażony w zestaw mobilnego słupa kompozytowego.
Podnośnik do zadań specjalnych
Obszar działania spółki to również trudnodostępne tereny górskie, które wymagają szczególnego sprzętu. Dlatego w przyszłym roku do oddziału w Bielsku-Białej trafi podnośnik PPN na podwoziu gąsienicowym. Może on poruszać się w każdym terenie, co pozwoli na wykonywanie prac w najtrudniejszych warunkach.
Posiadamy obecnie również 22 podnośniki do prac w technologii PPN na liniach napowietrznych średniego napięcia. Kolejne dwa jeszcze w tym roku trafią do oddziałów w Tarnowie i Wrocławiu.
Droga potrzebna od zaraz
Kompozytowe drogi tymczasowe stosuje się na podmokłym czy trudno dostępnym terenie, gdzie przejazd ciężkiego sprzętu jest niemożliwy. Nośność tymczasowej drogi kompozytowej to nawet 150 ton. Wykonane z lekkiego, elastycznego i bardzo wytrzymałego materiału są szansą na błyskawiczne stworzenie drogi dojazdowej do dowolnego punktu. To rozwiązanie, które doskonale sprawdziło się podczas wrześniowej powodzi, umożliwiając służbom dotarcie do zalanej infrastruktury.
W tym roku każdy z 56 regionów zostanie doposażony w 50 metrów takiej drogi. Korzyść z rozwiązania odczują także właściciele terenów, przez które energetycy docierają do infrastruktury. Tymczasowa droga minimalizuje straty w plonach rolnych i uszkodzenia zieleni miejskiej.
Drony i nowe horyzonty
Od kilku lat z sukcesem stosujemy także drony. Przede wszystkim wykorzystujemy je do monitoringu infrastruktury i identyfikacji usterek w obiektach liniowych. Przed nami zakup kolejnych urządzeń, tak, aby wszystkie regiony mogły wykorzystywać je w codziennej pracy.
Kolejnym etapem będzie wdrożenie dronów transportowych, które będą mogły pokonać nawet 16 kilometrów z ładunkiem nawet do 40 kg. Dostarczą potrzebny sprzęt i pomogą w usuwaniu usterek. Zwiększą również bezpieczeństwo pracowników, skrócą czas lokalizacji awarii i przyspieszą jej usunięcie.
Innowacje w zarządzaniu siecią
- Jesteśmy dużą firmą, działamy na rozległym i w dużej mierze górzystym terenie. Mamy ponad 250 tys. km linii, ponad 64 tys. stacji elektroenergetycznych i ponad 60 tys. transformatorów. To majątek, który wymaga od nas sprawnej eksploatacji na co dzień – zauważa Jerzy Rzemyszkiewicz. - Są to narzędzia, których poszukiwaliśmy, aby ułatwić wykonywanie niestandardowych zadań naszym pracownikom, podnosić ich skuteczność i które pozwalają nam sprawniej działać w trudnych warunkach.
